Najnowsza produkcja z DiCaprio w roli głównej. Opowiada o naszych zrachowaniach w czasie pandemii COVID-19. Dzięki czemu film ten można uznać za znakomitą satyrę. Szczególnie, że w rolach głównych i pobocznych obsadzeni są znakomici aktorzy. Trudno przejść obojętnie wobec tego filmu. Akademia odpowiadająca za nominacje do Oscarów będzie miała co oglądać.
Netflix to dobra platforma do oglądania filmów oraz seriali. Najnowszy film z rolą DiCaprio jest tak dobrze zrobiony, że aż trudno go nie dostrzec będąc miłośnikiem oscarów. Amerykańska Akademia naprawdę ma co docenić. Za kamerę odpowiada Adam McKay, a obok DiCaprio można zobaczyć takie gwiazdy ekranu jak: Meryl Streep, Jennifer Lawrence, Cate Blanchett i Jonah Hill. Obsada wskazuje na prawdziwy hit. Czy eksperci od filmów dostrzegą jego piękno i starania twórców oraz odgrywających role aktorów?
Fabuła filmu jest zorganizowana wobec naukowców. Ich rola polega na uratowaniu Ziemi. Do naszej planety zmierza bowiem kometa, która może zniszczyć nasz gatunek i wszystko co się znajduje na tej planecie. Jednakże każdy kto o tym wie, nie traktuje tego do końca poważnie. Całość jest pisana w duchu ironii oraz zawiera niecodzienne komentarze. Czy jest to film satyra? Być może, warto zobaczyć żeby ocenić samemu.
